CZEŚĆ!
Tu Agnieszka i Szymon.
Dziękujemy, że nas odwiedziliście! Jesteśmy fotografami ślubnymi. Duetem w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Po mimo różnych spojrzeń, wrażliwości, umiejętności zmierzamy zawsze w tym samym kierunku. Dwójka przeciwieństw, zakochanych w fotografii.
Opowiadanie historii za pomocą zdjęć. Nie ma co ukrywać, gdyby kiedyś ktoś nam powiedział, że będzie to naszą główną pracą – nie uwierzylibyśmy. Pierwszy aparat kupiliśmy w 2018 roku dla zabawy i własnego użytku. Nie spodziewaliśmy się jednak, że ta elektroniczna zabawka tak zmieni nasze życie. Teraz już uzbrojeni w profesjonalny sprzęt, z dużą dawką wiedzy, umiejętności i doświadczenia zajmujemy się fotografią zawodowo i napawamy się dumą, że od kilku lat spełniamy się w roli fotografów ślubnych. Co sprawiło, że idealnie odnaleźliśmy się w fotografii?Połączenie umysłu artystycznego i umysłu technicznego. Dzięki fotografii potrafimy zachwycać się małymi rzeczami. Światło, kolory, emocje to jest coś, co nas inspiruje, ale najważniejsi dla nas jesteście Wy. Dzięki zdjęciom opowiadamy Wasze historie dla Was.
W wielkim skrócie o naszej pracy: autorska fotografia, doświadczenie, indywidualne podejście. Specjalizujemy się w fotografii reporterskiej, podczas zdjęć jesteśmy cichymi obserwatorami, ale także pomagamy i wspieramy, gdy tylko tego potrzebujecie. Jednak co najważniejsze zatrzymujemy czas, prawdziwe emocje, Wasze piękne, naturalne chwile na zdjęciach, opowiadamy Wasze historie naszym spojrzeniem i czerpiemy z tego niesamowitą radość, zawsze z uśmiechem na twarzy.
CZEŚĆ!
Tu Agnieszka i Szymon.
Dziękujemy, że nas odwiedziliście!
Jesteśmy fotografami ślubnymi. Duetem w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Po mimo różnych spojrzeń, wrażliwości, umiejętności zmierzamy zawsze w tym samym kierunku. Dwójka przeciwieństw, zakochanych w fotografii.
Opowiadanie historii za pomocą zdjęć. Nie ma co ukrywać, gdyby kiedyś ktoś nam powiedział, że będzie to naszą główną pracą – nie uwierzylibyśmy. Pierwszy aparat kupiliśmy w 2018 roku dla zabawy i własnego użytku. Nie spodziewaliśmy się jednak, że ta elektroniczna zabawka tak zmieni nasze życie. Teraz już uzbrojeni w profesjonalny sprzęt, z dużą dawką wiedzy, umiejętności i doświadczenia zajmujemy się fotografią zawodowo i napawamy się dumą, że od kilku lat spełniamy się w roli fotografów ślubnych.
Co sprawiło, że idealnie odnaleźliśmy się w fotografii?
Połączenie umysłu artystycznego i umysłu technicznego. Dzięki fotografii potrafimy zachwycać się małymi rzeczami. Światło, kolory, emocje to jest coś, co nas inspiruje, ale najważniejsi dla nas jesteście Wy. Dzięki zdjęciom opowiadamy Wasze historie dla Was.
Specjalizujemy się w fotografii reporterskiej, podczas zdjęć jesteśmy cichymi obserwatorami, ale także pomagamy i wspieramy, gdy tylko tego potrzebujecie. Jednak co najważniejsze zatrzymujemy czas, prawdziwe emocje, Wasze piękne, naturalne chwile na zdjęciach, opowiadamy Wasze historie naszym spojrzeniem i czerpiemy z tego niesamowitą radość.
To teraz trochę prywaty
Jestem Agnieszka
Trochę dusza artystyczna, trochę stary człowiek w młodym ciele.
Uwielbiam mieć plan i zorganizowaną codzienność.
Perfekcjonistka? Za dużo powiedziane.
Dzięki wysokiej empatii przyglądam się innym i zastanawiam nad ich światem, a istotą fotografii jest dla mnie człowiek, jego relacja z bliskimi, jego emocje. Podczas zdjęć jestem cichym obserwatorem, który chce pokazać Wasze najpiękniejsze chwile, momenty wzruszeń i uśmiechu.
Prywatnie: lubię słoneczne poranki, stare piosenki, kocham głos Elvisa, wolę papier i długopis, niż Word’a.
Kiedyś będę szczęśliwą posiadaczką domku z werandą z bujanym fotelem i starym płotkiem, kwiatami, sadem i grządkami pysznych warzyw w ogrodzie.
Jestem Agnieszka
Trochę dusza artystyczna, trochę stary człowiek w młodym ciele.
Uwielbiam mieć plan i zorganizowaną codzienność.
Perfekcjonistka? Za dużo powiedziane.
Dzięki wysokiej empatii przyglądam się innym i zastanawiam nad ich światem, a istotą fotografii jest dla mnie człowiek, jego relacja z bliskimi, jego emocje. Podczas zdjęć jestem cichym obserwatorem, który chce pokazać Wasze najpiękniejsze chwile, momenty wzruszeń i uśmiechu.
Prywatnie: lubię herbatę, stare piosenki, kocham głos Elvisa, wolę papier i długopis, niż Word’a.
Kiedyś będę szczęśliwą posiadaczką domku z werandą z bujanym fotelem i starym płotkiem, kwiatami, sadem i grządkami pysznych warzyw w ogrodzie.
Jestem Szymon
Jak opisałbym się w trzech słowach?
Chaos, pozytywność, spontaniczność i dołożyłbym umysł artystyczny i techniczny.
Jeżeli zapytasz mnie, czy warto polecieć na koniec świata dla kilku zdjęć, odpowiem już spakowany: Kiedy lecimy?
Tak, zdecydowanie jestem spontaniczny, nie zawsze przemyślę coś dwa razy, wolę DZIAŁAĆ. W głowie mam tysiące myśli i pomysłów na sekundę. Moja szklanka jest w połowie pełna. Zawsze pozytywnie nastawiony do świata i ludzi, dlatego uwielbiam swoją pracę, mam w sobie mnóstwo energii, którą chętnie się z Wami dzielę.
Podczas zdjęć daje z siebie dwieście procent, a szalone ujęcia to moja specjalność.
Jestem gadżeciarzem, zwariowałem na punkcie sprzętu fotograficznego, elektronicznego, ale i samej fotografii. Jestem ogromny fanem nowych i starych technologii, nieustannie testuję, sprawdzam i pogłębiam swoją wiedzę.
Poprzez bardzo dobrą znajomość sprzętu fotograficznego i jego zastosowania oraz umiejętną pracę z ludźmi mogę realizować się, jak najlepiej zarówno od strony artystycznej jak i technicznej, a także mogę prowadzić warsztaty fotograficzne, które pomagają innym fotografom się rozwijać.
Prywatnie: lubię kawę, whisky, kraje skandynawskie, Wikingów i uniwersum Wiedźmina, w którym mój znak to Quen, lubię kolorować Wasze zdjęcia
z serialem „F•R•I•E•N•D•S” w tle.
Zakochany we wszystkich czworonogach, kiedyś będę szczęśliwym posiadaczem wombata i pieska.
Jestem Szymon
Jak opisałbym się w trzech słowach?
Chaos, pozytywność, spontaniczność i dołożyłbym umysł artystyczny i techniczny.
Jeżeli zapytasz mnie, czy warto polecieć na koniec świata dla kilku zdjęć, odpowiem już spakowany: Kiedy lecimy?
Tak, zdecydowanie jestem spontaniczny, nie zawsze przemyślę coś dwa razy, wolę DZIAŁAĆ. W głowie mam tysiące myśli i pomysłów na sekundę. Moja szklanka jest w połowie pełna. Zawsze pozytywnie nastawiony do świata i ludzi, dlatego uwielbiam swoją pracę, mam w sobie mnóstwo energii, którą chętnie się z Wami dzielę.
Podczas zdjęć daje z siebie dwieście procent, a szalone ujęcia to moja specjalność.
Jestem gadżeciarzem, zwariowałem na punkcie sprzętu fotograficznego, elektronicznego, ale i samej fotografii. Jestem ogromny fanem nowych i starych technologii, nieustannie testuję, sprawdzam i pogłębiam swoją wiedzę.
Poprzez bardzo dobrą znajomość sprzętu fotograficznego i jego zastosowania oraz umiejętną pracę z ludźmi mogę realizować się, jak najlepiej zarówno od strony artystycznej jak i technicznej, a także mogę prowadzić warsztaty fotograficzne, które pomagają innym fotografom się rozwijać.
Prywatnie: lubię kawę, whisky, kraje skandynawskie, Wikingów i uniwersum Wiedźmina, w którym mój znak to Quen, lubię kolorować Wasze zdjęcia
z serialem „F•R•I•E•N•D•S” w tle.
Zakochany we wszystkich czworonogach, kiedyś będę szczęśliwym posiadaczem wombata i pieska.
Warsztaty Fotograficzne
Swoją wiedzę i umiejętności fotograficzne nabywałem metodą prób i błędów co pozwoliło mi zrozumieć czym jest świadoma fotografia. Niestety taka metoda zajęła bardzo dużo czasu.
Moim celem było osiągnięcie jak najlepszej znajomości własnego sprzętu, zrozumienie światła i łapanie emocji na zdjęciach.
Szukałem swoich kolorów i swojego stylu w postprodukcji, co pozwoliło mi poznać programy i każde ich suwaki.
Dzięki potężnej ilości pracy, nauki, inspiracji i nabytemu doświadczeniu mogę tym wszystkim teraz podzielić się z Wami. Mogę sprawić, że Wasza nauka będzie szybsza, a efekty będą widoczne już po kilu sesjach.
Mogę zarażać swoją pasją i pomóc Wam, fotografom wejść na wyższy poziom.
Warsztaty Fotograficzne
Swoją wiedzę i umiejętności fotograficzne nabywałem metodą prób i błędów co pozwoliło mi zrozumieć czym jest świadoma fotografia. Niestety taka metoda zajmuje bardzo dużo czasu.
Moim celem było osiągnięcie jak najlepszej znajomości własnego sprzętu, zrozumienie światła i łapanie emocji na zdjęciach.
Szukałem swoich kolorów i swojego stylu w postprodukcji, co pozwoliło mi poznać program i każdy jego suwak.
Dzięki potężnej ilości pracy, nauki, inspiracji i nabytemu doświadczeniu mogę tym wszystkim dzielić się z innymi. Mogę sprawić, że nauka będzie szybsza a efekty będą widoczne już po kilu sesjach.
Mogę zarażać swoją małą obsesją i pomóc innym fotografom wejść na wyższy poziom.